Dzień drugi naszego rejsu. Jesteśmy na niedużej wyspie New Providence, gdzie znajduje się największe miasto i stolica Bahamów - Nassau. Oprócz wydawania pieniędzy na drinki, można było zamówić fakultatywne wycieczki, między innymi pływanie z delfinami, snorkeling, nurkowanie.
Długo zastanawialiśmy się co wybrać, bardzo zależało nam na delfinach, ale ubytek 250$ od głowy był bardzo znaczący. Dodatkowo zdawaliśmy sobie sprawę, że na takim statku zawsze płaci się dwa razy więcej, więc wybraliśmy snorkeling.
Bilety opłaciliśmy na statku, z samego rana pojechaliśmy grupą na nabrzeże i wsiedliśmy na naszą nową łajbę. Wypłynęliśmy z portu oglądając po drodze domy sław Hollywood oraz hotel, gdzie spał Michael Jackson za 20 tys dolarów za noc:-) W końcu dobiliśmy do boi, przycumowaliśmy, założyliśmy maski, płetwy i hyc do wody:-) Pierwszy raz w życiu pływałam z rurką i bardzo miło to wspominam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz